Huel Waniliowy

Pierwsza waniliowa opcja jakiegoś słodkiego tworu, która wylądowała na końcu listy

Nazwa:  Huel Waniliowy

Waga: masa netto 500g

Waniliowy Huel, spośród całej czwórki, którą kupiłem ostatnio i postanowiłem podzielić się dzisiaj z Wami, niestety ląduje na dole listy. Choć piszę to z ciężkim sercem, bo zawsze warianty waniliowe były tymi podstawowymi i najlepszymi, to tutaj stało się inaczej. To oczywiście kwestia gustu, bo wciąż jest to napój całkiem dobrze przyswajalny i zapychający, jednak ten smak jest…cóż…bardzo nijaki 

Składniki: Woda, białko z grochu, maltodekstryna z tapioki, bezglutenowa mąka owsiana, olej rzepakowy, mielone siemię lniane, MCT w proszku (z kokosa), rozpuszczalny błonnik kukurydziany, mieszanka mikroskładnikowa Cytrynian potasu, chlorek potasu, węglan wapnia, witamina C (w formie kwasu L-askorbinowego), fosforan magnezu, dwuwinian L-choliny, witamina E (w formie octanu D-alfa-tokoferylu), niacyna, (w formie niacynamidu), witamina K2 (w formie menachinonu-7), witamina A (w formie octanu retinylu), witamina D2, kwas pantotenowy (jako D-pantotenian wapnia), witamina B6 (w formie chlorowodorku pirydoksyny), ryboflawina, monoazotan tiaminy, jodek potasu, witamina B12 (jako cyjanokobalamina), D-biotyna, drożdże wzbogacone selenem, glukonian miedzi, tlenek cynku, L-metylofolian wapnia, pikolinian chromu), naturalne aromaty, mąka z brązowego ryżu, emulgator: lecytyna ze słonecznika, zagęszczacz: guma gellan, substancja słodząca: sukraloza.

Alergeny: Może zawierać gorczycę.

Wartość odżywcza produktu w 100 g:

  • Wartość energetyczna w butelce (500ml) – 1680 kJ /400 kcal

  • Tłuszcz  19 g, – z czego:
    kwasy tłuszczowe nasycone 3,9 g
    kwasy tłuszczowe jednonienasycone        6,8 g
    kwasy tłuszczowe wielonienasycone        7,1 g     

  • Węglowodany    34g
    – w tym cukry     4,3 g

  • Błonnik  6 g

  • Białko    20 g

  • Sól          0,69 g

 

Producent: Huel GmBH

Krótkie wyjaśnienie na temat gotowych dań typu Huel yFood JustMeal i wiele innych - czytaj niżej zanim skomentujesz

Widząc bardzo dużo skrajnych opinii na temat „gotowych dań”, które wystarczy podgrzać, zalać wodą, lub po prostu odkręcić zakrętkę i jeść/pić, postanowiłem napisać pod każdym postem kilka słów wyjaśnienia.

Po pierwsze i najważniejsze, nikt nam nie płaci za publikowanie składu i osobistych komentarzy (pozytywnych czy negatywnych na temat produktu). Na blogu są reklamy i to właściwie jedyny sposób na utrzymanie tego bloga i dzielenie się ze światem informacjami o produktach. 

Po drugie, równie ważne, produkty skategoryzowane przeze mnie jako „gotowce”, należy traktować z rozwagą. Wiem, że skład tych produktów potrafi przytłaczać i znajduje się w nich sporo chemii lub do transportu wykorzystano całe mnóstwo plastiku. Niemniej sam jem te „gotowce” i traktuję je jako jedzenie awaryjne. Każdy z nas czasem nie ma czasu przygotować posiłku, jest w trasie lub ma „zabiegany dzień”. Te gotowce traktuję właśnie na takie okoliczności. Na to miejsce mogłeś/aś zjeść dwa batony (czysty cukier), zupkę chińską albo napchać się dmuchanym pieczywem ze sklepu, po którym jedyne co będziesz odczuwać to solidne wzdęcia 

Udostępnij post:
Przeglądaj inne posty